† Ks. kan. Jan Szczodry
kanonik.jpg

Wiadomość o śmierci

6 lipca dotarła do nas wiadomość, że ks. kanonik Jan Szczodry został odwieziony do szpitala w Opatowie. Diagnoza postawiona p[rzez lekarzy nie wróżyła nic dobrego. Orzekli oni, ze chory znajduje się w ciężkim stanie i szanse na przeżycie są znikome, prawie żadne. Po kilku godzinach, nie odzyskując przytomności ks. kanonik zmarł. Zgon nastąpił 6 lipca o godzinie 17-tej.

Kapłan lubiany

Wieloletni proboszcz parafii Baćkowice zmarł w 72 roku życia, w 48 roku kapłaństwa i po 22 latach pobytu w Baćkowicach. Te trzy suche daty wprowadzają nas dopiero w zycie kapłana, który miał ogromny szacunek dla drugiego człowieka, który był zatroskanym i mądrym duszpasterzem dla swoich parafian, który promieniował dobrocią i wewnętrznym ładem w najbliższym, kapłańskim środowisku.
Ks. kanonik Jan Szczodry był lubianym księdzem. I to chyba powinno być powiedziane zaraz na wstępie. Był lubiany przez wiernych, wśród których cieszył się ogromnym autorytetem, był lubiany w gronie duszpasterskim, szacunkiem darzyli go również biskupi. Był skromny. Nigdy nie usiłował być czymś "lepszym". Nie przybierał odmieniających póz ani masek. Zawsze był sobą. Nigdy też nie skarżył się ani na własne dolegliwości, ani na trudności, jakie każdemu z nas niesie życie codzienne. O swoich zmartwieniach mówił jedynie najbliższym zaufanym, i to dopiero wtedy, kiedy był do tego ponaglony. Usposobienie miał jasne, pełne optymizmu, w kręgu kapłanów "iskrzył" często sytuacyjnym humorem.
Tak, to powinno być powiedziane o Zmarłym zaraz na wstępie, przed innymi równie ważnymi faktami: był pogodny i pełen dobroci. Pogodny i dobry, chociaż życie nie zawsze było dla niego łaskawe.

Wzorowy ministrant i kleryk

Urodził się 10 czerwca 1935 roku w Garbatce diec. radomska. Bardzo wcześnie stracił ojca, który został zamordowany w Oświęcimiu. dramat ten ofiarowany przez matkę w modlitwach Bogu jeszcze bardziej pogłębił w nim życie religijne. Od trzeciej klasy szkoły podstawowej, a więc od przyjęcia Pierwszej Komunii Świętej mały Jaś, bo tak go nazywali wszyscy (Jasiem pozostał również dla kolegów w Seminarium Sandomierskim, a nawet i potem kiedy był już proboszczem, dziekanem i kanonikiem) był najpierw najpierw wzorowym ministrantem. Tak wzorowym i pobożnym, że ówczesny proboszcz Garbatki widział w nim przyszłego duszpasterza, i on właśnie ułatwił Jasiowi wstąpienie do Małego Seminarium OO. Karmelitów Bosych w Wadowicach.
Niestety, i tutaj życie niosło ze sobą przykre niespodzianki. W roku 1952, po zaledwie trzyletnim pobycie, nastawione wrogo miejscowe władze komunistyczne postanowiły zamknąć Małe Seminarium. Jego wychowankowie rozproszyli się po całej Polsce. Janek, za radą swego proboszcza z Garbatki, wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. Ojciec Eliasz Zbyszyński, który w Wadowicach prowadził Małe Seminarium, taką opinię wystawił swemu wychowankowi: "Niniejszym oświadczam, że Jan Szczodry uczęszczał do naszego Seminarium przez 3 lata. Przez ten cały czas był chłopcem dobrym, w całym tego słowa znaczeniu. Miły w otoczeniu, inteligentny, przy tym zdolny i pracowity. Wyróżniał się od innych wielką szlachetnością i dobrocią".

Formacja w Sandomierzu

Wyższe Seminarium Duchowne w Sandomierzu, chociaż i nad nim wisiała już groźba zamknięcia, prowadziło jeszcze wydzielone Niższe Seminarium. Do niego właśnie Jan Szczodry został przyjęty w roku 1952 przez ks. rektora Adama Szymańskiego. Ten charyzmatyczny rektor przez 38 lat kierował Seminarium Sandomierskim, z którego murów wyszło wielu wybitnych teologów, błogosławionych i sług Bożych, a także ofiarnych duszpasterzy parafialnych.. Tutaj Jan Szczodry w roku 1954 uzyskał tzw. maturę wewnętrzną, która uprawniała do kontynuowania dalszych studiów w Wyższym Seminarium. Był zdolny i pracowity. wszystkie egzaminy składał w przepisanym czasie, uzyskując oceny bardzo dobre i dobre. W roku 1959, w dniu 14 czerwca, z rąk biskupa sandomierskiego Jana Kantego Lorka otrzymał w katedrze święcenia kapłańskie.

Wikariusz

Dalsze 18 lat młodego księdza upływa w trudnej i odpowiedzialnej pracy na różnych placówkach wikariuszowskich diecezji sandomierskiej. Jako wikariusz pracował w Szewnej (1959-1962), Kowali (1966-1971), w Radomiu — parafia Opieki Matki Bożej (1973-1977). W parafiach tych zapoznał się z różnymi środowiskami, chłopskimi i robotniczymi oraz z różnymi formami pracy duszpasterskiej.

Proboszcz

Proboszczem był zaledwie dwu parafiach: w Rzeczniowie (1977-1985) i najdłużej w Baćkowicach (1985-2007), skąd po 22 latach został przez Pana odwołany do wieczności.

Kanonik i dziekan

księża biskupi wysoko oceniali zaangażowanie i pracę Zmarłego. Zaświadczają to liczne pochwały publiczne, wyrażane ustnie lub w dokumentach. został on odznaczony tytułem kanonika honorowego Kapituły Konkatedralnej w Radomiu, jak również godnością kanonika honorowego w Sandomierzu. Pełniąc obowiązki proboszcza parafii Baćkowice, przez kilka lat piastował urząd dziekana Dekanatu Świętokrzyskiego.
Rysem charakterystycznym ks. Szczodrego jako dziekana, była umiejętność rzeczowego i konkretnego prowadzenia konferencji dekanalnych. Wytwarzał zawsze atmosferę miłą i gościnną, unikał niepotrzebnych zadrażnień, był sprawiedliwy i dyskretny, zawsze wyrozumiały, i zawsze pomocny w trudnych sprawach. fakty te nie uszły uwadze władzy diecezjalnej. Warto w tym miejscu przytoczyć podziękowania ks. biskupa Wacława Świerzawskiego: "W związku z upływem kadencji urzędu dziekańskiego pragnę serdecznie podziękować Czcigodnemu Księdzu Kanonikowi za sumienne pełnienie posługi dziekana w dekanacie Świętokrzyskim. Bóg zapłać. Posługa ta przypadła w trudnym czasie integracji Prezbiterium Sandomierskiego i tworzenia z czterech różnych wątków historycznych i duszpasterskich diecezji sandomierskiej w jej nowych granicach. jestem pełen uznania za umiejętne pogodzenie pracy Księdza Kanonika w powierzonej parafii z posługą pasterską w dekanacie wobec wiernych i Kapłanów Kondekanalnych, jak również za czas poświęcony dla dobra Kościoła Sandomierskiego".

Uroczystości pogrzebowe

W niedzielę 8 lipca wierni parafii Baćkowice zgromadzili się tłumnie, aby pożegnać Zmarłego. Trumna została przywieziona ze szpitala w Opatowie i ustawiona w kościele. Pomimo niedzielnych obowiązków przybyło wielu kapłanów z okolicznych parafii i dekanatów diecezji sandomierskiej i radomskiej. Pod przewodnictwem biskupów Mariana Zimałka i biskupa Stefana Siczka z Radomia odprawiono liturgię żałobną. W homilii wygłoszonej przez ks. kanonika Franciszka Grelę, dziekana dekanatu Świętokrzyskiego, została nakreślona sylwetka Zmarłego, jego droga w kapłaństwie Chrystusowym i Jego praca, jako odpowiedź na wezwanie "Pójdź a mną".
W poniedziałek, 9 lipca, po żałobnej jutrzni odśpiewanej przez alumnów Wyższego Seminarium Duchownego z Sandomierza pod przewodnictwem ks. rektora Jana Biedronia, odbyły się uroczystości pogrzebowe, którym przewodniczył biskup sandomierski Andrzej Dzięga. Podziękował on księdzu kanonikowi szczodremu za długoletnią posługę w Baćkowicach, za Jego ofiarną pracę dla Kościoła Sandomierskiego i za przykład kapłańskiego życia. w czasie Mszy świętej wzruszające kazanie wygłosił kursowy kolega Zmarłego, ks. kanonik Bogdan Lipiec ze Starachowic, podkreślając ubóstwo ewangeliczne i pełne kultury osobistej życie ks. Szczodrego. powiedział wtedy, między innymi, że Zmarły byl kuszony przez komunistów możliwością dostania się na studia, na jakikolwiek kierunek obrany przez siebie, byle wyraził zgodę na współpracę. Zdecydowanie odmówił. miał im odpowiedzieć, ze Bóg oczekuje od księdza dobroci, a nie doktoratu.
Oceniając życie i posługę kapłańską ks. kanonika Jana Szczodrego jako gromadzenie skarbów w niebie, "gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą", gromadzenie właśnie takich skarbów przez gorliwe wypełnienie swoich obowiązków kapłańskich, możemy być ufni, ze w chwili śmierci usłyszał słowa: "Dobrze sługo prawy i wierny, ponieważ w małym byłeś wierny, postawię cię nad wieloma, wejdź do radości Pana swego".

Ks. Franciszek Grela
Ks. Bonifacy Miązek
śródtytuły — Ks. Robert Capała

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License